„Powrót do przeszłości - My Słowianie” to hasło tegorocznych Dni Otwartych w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Krasnymstawie, które odbyły się w dniu 8 czerwca br. W tym dniu teren szkolny zamienił się w osadę słowiańską.
W tym celu przygotowywana była konstrukcja przypominająca budowle z czasów słowiańskich. Cztery strzechy z wyposażeniem oraz palisada ochronna miała wprowadzić klimat starosłowiański. Na chwilę czas stanął w miejscu. Ta edukacyjna podróż miała przypomnieć uczestnikom i gościom spotkania o pochodzeniu naszych przodków.
Nauczyciele przygotowali moc atrakcji w postaci licznych warsztatów, pokazów, zabaw i konkurencji sprawnościowych. Goście usłyszeli kilka legend słowiańskich oraz dowiedzieli się o zwyczajach i obrzędach naszych przodków. Mogli popróbować sił w warsztacie garncarza czy wikliniarza. Poznali technikę wykonywania papieru czerpanego. Dziewczęta mogły upleść wianki lub przygotować piękne ozdoby w postaci bransoletek z koralików czy pasków ze skóry. Ozdoby słowiańskie były proste i naturalne. Wymagały jedynie pomysłowości i sprytu. Dociekliwi uczniowie poznali symbole słowiańskie i próbowali pisać gęsim piórem. Sztuka to niełatwa i żmudna, lecz imię zapisane symboliką słowiańską stanowi niezwykłą pamiątkę. Warsztat tkacki to miejsce w którym można było odpocząć i pozwolić sobie na odrobinę inwencji twórczej.
Klasy kucharskie przygotowały specjalnie na tę okazję palenisko słowiańskie na którym wypiekane były bardzo smaczne podpłomyki. W ofercie był również kompot z rabarbaru i prawdziwy pieczony w piecu chleb ze smalcem i ogórkiem. Niezwykle ciekawym i popularnym miejscem była strzecha zielarki. Ziołolecznictwo jest tak stare jak ludzkość. Wiedzę o ziołach gromadzono od zarania cywilizacji. Od najdawniejszych czasów człowiek musiał dawać sobie radę z rozmaitymi chorobami. Leków na liczne cierpienia poszukiwał w otaczającej go, przebogatej przyrodzie. Pani zielarka oferowała liczne mikstury na wszelkie dolegliwości duszy i ciała. Wszystkie eliksiry i specyfiki wykonywała niemalże od ręki. Wokół unosił się zapach ziół i kadzideł.
Dla bardziej żywiołowych i aktywnych uczestników przygotowano liczne konkurencje sportowe: strzelanie z łuku, toczenie beli słomy, przeciąganie liny czy rzucanie do celu. Najbardziej twórcza była swobodna zabawa w słomie.
Podczas całej imprezy stale towarzyszyła słowiańska nuta. A panie przygotowały również kilka tańców słowiańskich. Poznanie kroków i sam taniec okazał się niezwykle prosty i przyjemny. Do wspólnej zabawy włączyli się zarówno uczniowie, goście jak i rodzice.
Dzień Otwartych Drzwi to również prezentacja codziennej pracy Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Goście i nowi uczniowie wraz z rodzicami mogli tego dnia zwiedzić budynek i dowiedzieć się czegoś więcej o placówce. Wychowankowie z internatu wraz z wychowawcami przygotowali przedstawienie pt. „Brzydkie kaczątko”. Prezentacja występu odbyła się w świetlicy, a goście byli oczarowani umiejętnościami aktorskimi naszych uczniów. Dzień był pełen wrażeń a liczne atrakcje przyciągały również nowych gości.
Ta edukacyjna podróż do przeszłości umożliwiła wszystkim poznanie historii naszych przodków i naszego dziedzictwa.
